Odnawianie naszego bloku

Niestety moi rodzice jakieś dwadzieścia lat temu zamieszkali w starym budownictwie. Nie jest to zbyt przyjemna dzielnica. Kiedy się tu wprowadzaliśmy, było bardzo brudno w każdym chyba zakamarku tego miejsca i nieładnie pachniało. No cóż, rodzice mimo wszystko bardzo się z tego zakupu cieszyli, ponieważ pierwsze kilkanaście lat ich małżeństwa spędzili pod jednym dachem z moją babcią a mamą taty. Jak wiadomo, nie jest to zbyt dobry układ, ponieważ każde młode małżeństwo powinno mieszkać osobno. Jednak nie o tym chciałam w tym miejscu napisać. Mianowicie chodzi o to, że władze zarządzające naszymi blokami w końcu zdecydowały się na ich odnowienie. Początkowo nie byłam ku temu bardzo przychylna, ponieważ wyobraziłam sobie ten hałas za oknami, który mieliby robić robotnicy oraz wielki rozgardiasz na całym osiedlu. Z racji tego, że jestem bardzo spokojna, nie uśmiechało mi się to. Potrzebuje mianowicie bardzo dużo ciszy i spokoju. Jednak po ukończeniu odmalowywania naszych bloków byłam w szoku. Nigdy wcześniej nie widziała, żeby na naszym osiedlu było tak cudnie. Ciemne i brudne ściany bloków zrobiły się kolorowe i nawet sąsiedzi stali się jacyś piękniejsi. Jestem szczęśliwa, że ten remont się odbył, ponieważ jest u nas teraz przyjemnie i ładnie. Bez skrępowania mogę zaprosić znajomych.